Dzisiaj jest .
 
» Archiwum 2010


 

Praktyki zagraniczne
Lizbona/Montijo 2010

Staż zawodowy w Portugalii - maj/czerwiec 2010


Europass Mobility

W maju 2010r. grupa 20 uczniów z klas III technikum (profile: elektronika, informatyka, teleinformatyka) pod opieką nauczycieli p. Alicji Żuchowskiej (koordynator projektu) i p. Jolanty Świąder wyjechało na 4 tygodniową praktykę zawodową do Montijo k.Lizbony (Portugalia). Montijo położone jest w dystrykcie Setúbal, w regionie Lizbona.

Herb Montijo Montijo k.Lizbony (Portugalia) Flaga Montijo

praktyki2010.zs3leonardo.pl - zobacz stronę internetową o praktykach zawodowych w Lizbonie, Walencji i Kordobie - autor Marcin Pronobis kl. 4 Tib
Praktyki zawodowe w Lizbonie, Walencji i Kordobie

Pierwszy przelot samolotem, pierwsze spotkanie z obcą kulturą i językiem. Wszystko wygląda jak sen. Dopiero powoli do nas dociera, że tu jesteśmy. Pierwszy dzień był dla wszystkich szokiem - głównie fizycznym. Wysokie temperatury dają się każdemu we znaki. Poznaliśmy naszą miejscowość - Montijo. Dużo palm, pomników. Największym zdziwieniem jest to jak kierowcy traktują pieszych. Zawsze się zatrzymują, a jeśli nie zdążą to przepraszają za to. Powstała wśród nas teoria, że za potrącenie pieszego grozi kara śmierci. Wieczorem udaliśmy się lunch, a następnie rozpoczęły się próby porozumienia się z grupą Hiszpanów, która przebywa z nami w hotelu. My nie umiemy nic po hiszpańsku, a oni nic po angielsku. W ruch idzie Google translator.

Praktyki w Portugalii 2010 Praktyki w Portugalii 2010
Montijo położone jest w dystrykcie Setúbal, w regionie Lizbona Spotkaliśmy się z dyrektorem szkoły Escola Professionalo do Montijo, od którego dowiedzieliśmy się ciekawych informacji o miejscu pobytu oraz miejscach praktyk. Później udaliśmy się do urzędu miasta, gdzie zostaliśmy uroczyście przywitani - dobrym słowem i symbolicznym kieliszkiem miejscowego wina. Podobno nikt ze wcześniejszych staży jeszcze nie został tak miło przywitany jak my. W południe część z nas odwiedziła swoje miejsca praktyk. Pozostała część integrowała się z miejscową ludnością. Wieczorem znów udaliśmy się na lunch. Jedzenia mamy pod dostatkiem - chińskie zupki okazały się zbędne.

Pierwsze dni praktyk to dla nas duży stres, ale daliśmy radę. Uczymy się podstaw portugalskiego. Tajniki języka pomaga nam zgłębiać nasza rodaczka - Kamila. Odbyliśmy pierwszą wycieczkę do Lizbony. Popłynęliśmy do niej promem. Stolica Portugalii zrobiła na nas duże wrażenie. To piękne miasto na siedmiu wzgórzach. Jest świetnie - możecie nam tylko pozazdrościć.
Zaślubiny z Oceanem Atlantyckim Zaślubiny z Oceanem Atlantyckim
W miejscu praktyk W miejscu praktyk

 
^ Do góry ^